Więc o muzyce. Muzyka jest potrzebna nie tylko dla relaksu, ale też do poznawania Boga.
Jest wiele gatunków muzyki, każdy ma swój typ, ja jako młody człowiek nie przepadam za tą “dzisiejszą” muzyką, teraz piosenki nie mają żadnego przesłania, są o niczym.
Jedną z najwspanialszych polskich piosenkarek jest Anna German, “Ave Maria” w jej wykonaniu jest anielskie. Tak krótko i na temat.
Adwentyści Dnia Śiódmego, właśnie do tej wspólnoty należała Anna German. Jak była już chora (koniec lat 70-tych) powiedziała, że jak wyzdrowieje będzie śpiewać tylko dla Boga. Nagrywała teksty biblijne na magnetofon. Słuchając fragmentu “Hymnu o miłości” w jej interpretacji, można wyczuć wielkie cierpienie, ale też tęsknotę. Jej głos jest jak kwiat, który więdnie, ale nadal trwa….
Oto “Ave Maria” w wykonaniu Anny German, czyż nie piękne?
Autor
Wpisy
Przeglądasz 1 wpis (z 1 w sumie)
Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.